in love & new energetic experience
Damn. Jestem zazdrosna :D i tęsknię jakby trochę. Heh ale beka:P. Czyżbym wzbudziła w sobie jakieś emocje do kolesia? Ciekawe na jak długo ;p. Póki co to miłe:D. To jeden z 21-latków.
Byłam na szkoleniu w Ossie. Super było. Był drugi 21-latek, chyba jest we mnie zakochany. Ale z mojej strony nie ma nic. Energetycznie go postanowiłam poustawiać w rewanżu za niesamowity masaż. To druga osoba, której to zrobiłam. Cokolwiek to jest co robię... Kładę ręcę, odmawiam "modlitwę" i one coś tam sobie same robią. Ale on ma mega silną energię. Mega. Nie było to najmilsze przeżycie. Bolało niekiedy i potem mnie też wytrzepało i w całych rękach czułam prąd i ogień. To na pewno fascynujące, ale nie wiem czym to jest. On miał jakieś silne wizuale jak to robiłam i nie mógł się ruszyć. Mówił potem, że brzuch go przestał boleć i miał jeszcze na drugi dzień jakieś doświadczenia z wizjami pierwszy raz w życiu i trzecim okiem, mimo, że pierwsze sie dowiedział o jego istnieniu... No ciekawe doświadczenie. Na koniec dostałam przekaz. Że to się rozpoczęło i muszę kontuować tą drogę itd... Spoko. W końcu moim celem istnienia jest rozkminić siebie następnie rozkminić Świat i następnie mu służyć... Jakkolwiek sobie zażyczy.
Dodaj komentarz